Wczesnym rankiem siódmego dnia pielgrzymowania pątnicy mieli okazję zwiedzić niezwykle malownicze okolice Sanktuarium Chrystusowego Bom Jesus, tuż obok którego byli zakwaterowani. Niektórzy mieli już wcześniej okazję pokonania ponad 500 stopni schodów z wieczorną modlitwą różańcową na ustach. Z kolei rano nadarzyła się okazja, aby wjechać na górę najstarszą kolejką linowo-terenową o napędzie wodnym, funkcjonującą od 1882 r.
Następnie w sanktuarium odprawiona została ostatnia Msza św. po której poświęcono nabyte w czasie pielgrzymki różańce i dewocjonalia.
Kolejnym etapem było zwiedzanie miasta z najstarszą (dwunastowieczną) świątynią Portugalii i głównym ośrodkiem katolicyzmu, to jest katedrą w Bradze.
Wyczekiwanym przez wielu było położone na wzgórzu urokliwe Porto. Tu z kolei zachwyciła Katedra Najświętszej Maryi Panny z wykonanym ze srebra ołtarzem i ścianami pokrytymi tradycyjnymi płytkami w kolorze niebieskim-azulejos. Po spacerze po starej dzielnicy Ribeira, pielgrzymów czekał rejs po rzece Douro. Miasto z tej perspektywy zachwyciło jeszcze bardziej. Pielgrzymi poznali również historię i metody wytwarzania wina porto w Vila Nova de Gaia.
Po powrocie do Fatimy, tuż po kolacji i oficjalnych podziękowaniach złożonych na ręce księży Krzysztofa, Andrzeja i Artura, pani Hani - przewodnik i portugalskiego kierowcy Fernando - niemal wszyscy udali się na ostatni różaniec i procesję.
W nocy pielgrzymi rozpoczęli podróż powrotną z Fatimy do Lizbony, dalej Warszawy, by wieczorem szczęśliwie dotrzeć do Bydgoszczy.