Ostatni dzień zimowej świetlicy

Ostatni dzień świetlicy był… oczywiście za krótki! Rano przed śniadaniem szybko zrobiliśmy gniotki. A potem… przenieśliśmy się do roku 1921. W Pedagogicznej Bibliotece Wojewódzkiej jest takie miejsce jak szkoła sprzed 100 lat. Braliśmy udział w lekcji, poznaliśmy zasady szkoły, ubiór uczniów, czytaliśmy jakie przedmioty były na świadectwie. Każdy z nas zapisał swoje imię i nazwisko stalówką maczaną w atramencie i każdy mógł poklęczeć chwilę na grochu. Radości było wiele! Niektórzy odetchnęli z ulgą, że dziś w szkole nie jest tak źle! Po obiedzie (pysznym, jak zawsze) zebraliśmy się w naszej sali, pożegnaliśmy się ze sobą, dziękując sobie za ten czas i wszystkie przygody ostatnich pięciu dni. Do zobaczenia!!!! ❤